Praca z relacjami lub Jak wzi?? ?lub. Cz??? 2
Шрифт:
Wybierz portret, kt'ory symbolizuje Cie w danym okresie. Nastepnie portret przedstawiajacy Cie w pozadanym stanie – pewno's'c siebie, akceptacja siebie, milo's'c do siebie. Je'sli nie masz obrazu, we'z kilka kartek papieru. Na jednej napisz „Jestem dzisiaj”, a na drugiej „Pewny siebie”. Umie's'c je w pewnej odleglo'sci od siebie: powinno to reprezentowa'c twoje wyobrazenie o tym, jak blisko lub jak daleko w twoim umy'sle jeste's od pozadanego obrazu w tej chwili.
Opisz szczeg'olowo kazdy z obrazk'ow. Je'sli pracujesz z kartkami papieru, sta'n na jednej z nich i opisz jak to jest by'c „Ja dzisiaj”. Kolejnym krokiem jest przej'scie do arkusza „Pewno's'c siebie”, udawanie, ze mozna zrozumie'c, jak to jest by'c nia, czu'c sie jak ona.
Kolejnym zadaniem jest przesuniecie tych obraz'ow jak najblizej, ale stopniowo. Nalezy to zrobi'c poprzez
Pytamy najpierw o pierwszy obraz w stosunku do drugiego, jakie sa miedzy nimi r'oznice? Odpowiadamy w jego imieniu. Nastepnie zadajemy to samo pytanie drugiemu obrazkowi. Kolejnym krokiem jest pytanie o podobie'nstwa miedzy dwoma obrazkami. Dopiero po tym decydujemy, czy mozemy je do siebie zblizy'c, czy nie, na podstawie tego, co czujemy. Dzialania wykonujemy w ten spos'ob az do momentu, gdy beda one jak najbardziej zblizone do siebie. Czasami wykonanie 'cwiczenia moze zaja'c kilka dni. Po prostu wr'o'c do tych zdje'c, gdy bedziesz mial czas, i kontynuuj stopniowe przesuwanie ich jak najblizej siebie.
Gdy zdjecia sa juz razem, przechodzimy do kolejnego kroku: naszym zadaniem jest znalezienie trzeciego portretu, kt'ory laczy te dwie postaci w jednej osobie. Gdy juz wybierzesz portret, opisz go szczeg'olowo. Je'sli wykonujesz 'cwiczenie na kartkach papieru, we'z trzecia kartke, sta'n na niej i opisz te nowa osobe. Na tym ko'nczy sie 'cwiczenie. Nie ma potrzeby powtarzania tego po raz kolejny. Chyba, ze po jakim's czasie, je'sli chcesz. Ale znowu, nie jest to konieczne.
Zadanie to wykonam na kartach metafor.
M'oj wyb'or to zdjecie dziewczynki, kt'ora wyglada jak ja dzisiaj. Dodam do niej zdjecie malej dziewczynki. Takie polaczenie pomoze stworzy'c obraz siebie w obecnym okresie czasu. „Jestem pewny siebie” – wybralem metaforyczny obraz z tej samej talii
Dwa „portrety” znajdowaly sie do's'c blisko siebie, doslownie dwie dlonie od siebie. Dwa „portrety” znajdowaly sie do's'c blisko siebie, doslownie dwie dlonie od siebie.
Na poczatku opisuje siebie w dzisiejszych kartach, co jest niezbedne do „aktywowania” kart. Czyli: ladna i do's'c pewna siebie, inteligentna i wyrozumiala kobieta. Jednocze'snie mala dziewczynka, delikatna i bezbronna.
Karta o znaczeniu „Jestem pewna siebie” pokazuje kobiete pogodna, w pewnym stopniu zamknieta, pewna siebie i swoich sil i moim zdaniem troche niebezpieczna.
Teraz pytam kazdego z nich po kolei o ich podobie'nstwa i r'oznice.
S (dzi's): Jeste'smy podobne w tym, ze obie jeste'smy kobietami.
U (Reliant): Nasze podobie'nstwa polegaja na wiedzy i inteligencji. S: Nasza r'oznica polega na tym, ze ja jestem blondynka, a ona brunetka. U: Ona jest podzielona na dwie „pol'owki”, a ja jestem caly.
Po zidentyfikowaniu podobie'nstw i r'oznic staram sie zorientowa'c, czy istnieje mozliwo's'c ich wystapienia. Po ich analizie zdaje sobie sprawe, ze byloby to przedwczesne. To sa zbyt r'ozne „hipostazy”. I cho'c sa ze soba do's'c blisko, nie sa jeszcze gotowi na przeciecie dystansu. C'oz, to tez jest wynik.
Bede kontynuowal swoja prace: „hipostazy” zn'ow odpowiadaja na pytania.
S: Jeste'smy podobne w tym, ze obie jeste'smy piekne.
W: Oboje wiemy, czego chcemy.
S: Jestem bardziej miekki i delikatny w swoich metodach osiagania cel'ow.
W: Latwo sie myli i dezorientuje. To na mnie nie dziala.
Na tym etapie wydawalo mi sie, ze obie sa narysowane bardzo podobnie. Z tego powodu mozna je znacznie przesuna'c, tak jakby byly na tym samym obrazie. Odleglo's'c miedzy dwoma „guslami” zmniejsza sie do p'ol dloni.
C (teraz odpowiedzi udziela „dziecko” z karty dodatkowej): Jeste'smy podobni z wygladu.
U: Rzeczywi'scie mamy takie same fryzury. Wyglada na to, ze jestem doroslym „babiarzem”.
S: Ja potrzebuje uwagi i opieki, a ona nie.
U: Oni przejmuja sie opiniami innych ludzi, ale ja nie.
W tym momencie „dziecko” przesunelo sie jak najblizej karty symbolizujacej mnie „pewna siebie”. Wida'c bylo, ze to ta sama osoba, ale w r'oznym wieku. Natomiast karta „blondynka” pozostala na swoim pierwotnym miejscu.
Zn'ow odpowiedzi na pytania:
S: Jeste'smy w tym samym wieku.
U: Oboje jeste'smy bystrzy, niekonwencjonalni.
S: Ja przypominam dzie'n, a ona przypomina noc.
W: Ona jest otwarta i ufna, a ja nie.
Teraz wyglada mi na to, ze maja taki sam makijaz na oczach. Obrazy sa jeszcze blizej, teraz oddzielone jednym palcem. Chwilami wydaje sie, ze to ta sama kobieta, tylko z innym kolorem wlos'ow.
Odpowiedzi „hipostaz” na pytania:
S: Oboje mamy duze rysy twarzy.
U: Oboje mamy przenikliwe spojrzenie.
S: Moje zdjecie jest na zielonym tle, a jej jest biale.
U: Na rysunkach mamy r'ozne o'swietlenie.
Karty leza teraz plasko obok siebie. Wydaje mi sie, ze „blondynka” jest podobna stylistycznie do „baby”, kt'orej wizerunek od dawna jest bliski „pewniakowi”. Oznacza to, ze czas zako'nczy'c 'cwiczenie. Aby to zrobi'c, nalezy wybra'c nowy portret – symbol osoby, kt'orej wizerunek laczy sie z obrazami na kartach, z kt'orymi sie pracowalo.
Przy drugim podej'sciu udalo mi sie znale'z'c karte, kt'ora mi sie podoba i w kt'orej dobrze sie czuje. Laczy w sobie ladny charakter i pewno's'c siebie. Nowy
„Hipostaza” rozumie, czego chce. Nie jest on zamkniety ani odizolowany od innych. Mozna powiedzie'c, ze laczy w sobie cechy pozostalych glos'ow, ale wciaz pozostaje w granicach.
Kolejne 'cwiczenie ma na celu wy'cwiczenie umiejetno'sci zmniejszania znaczenia swojego prawdziwego, bylego lub przyszlego partnera. Technika ta jest wykonywana tak czesto, jak to mozliwe, az do osiagniecia latwo'sci w procesie.