Польские сказки
Шрифт:
Wyrwidab wiec z Walig'ora usiedli wygodnie na nim. Czleczek klasnal, a kobierzec niesie ich, by ptak na skrzydlach.
– Zapewne was to dziwilo? – czleczek maly znowu rzeknie – zem tak predko biegl po ziemi: widzicie, oto trzewiki, com dostal od czarownika; kiedy wdzieje, wtedy biegne: co krok – to mila, co skocze – to dwie.
Walig'ora prosi tedy (Валигор просит тогда), Wyrwidab laczy swe pro'sby (Вырвидуб присоединяется со своими просьбами: «присоединяет свои просьбы»; laczy'c – присоединять), by dal po jednym trzewiku (чтобы он /им/ дал по одному башмаку), bo chociaz sa tacy mocni (потому что, хотя они /и/ такие сильные), jednak droga nogi trudzi (однако дорога ноги утомляет). Poruszony wiec pro'sbami (тогда, растроганный просьбами; poruszy'c – взволновать; тронуть, растрогать), podarowal im trzewiki (подарил он им башмаки). Gdy niemalo ulecieli (когда
Kr'ol oglosil (король объявил):
Walig'ora prosi tedy, Wyrwidab laczy swe pro'sby, by dal po jednym trzewiku, bo chociaz sa tacy mocni, jednak droga nogi trudzi. Poruszony pro'sbami podarowal im trzewiki! Gdy niemalo ulecieli, zsadzil ich pod wielkim miastem, a w tym mie'scie byl smok wielki, kt'ory co dzie'n wiele ludzi zjadal.
Kr'ol oglosil:
„Kto sie znajdzie (/если/ найдётся кто = кто-то), ze tego smoka zabije (что = кто этого дракона убьёт), dwie mam c'ory do wyboru (двух имею дочерей на выбор; c'ora – книжн. дочь, wyb'or – выбор; do wyboru – на выбор): jedna oddam mu za zone i po 'smierci tron sw'oj oddam (одну отдам ему в жёны и после смерти трон свой отдам; za – в /при указании на должность, функцию, и т. д./, za zone – в жёны)“.
Staja wiec bracia przed kr'olem (стоят братья перед королём), o'swiadczaja swa gotowo's'c (заявляют о своей готовности: «свою готовность»), ze zabija tego smoka (что убьют этого дракона). Pokazano im jaskinie (показано = показали им пещеру), gdzie ten potw'or zamieszkiwal (где это чудовище обитало; zamieszkiwa'c – проживать, жить, обитать). Ida 'smialo (идут смело); na p'ol drogi on sie maly czleczek zjawia (на полпути оный маленький человечек появляется; droga – дорога, путь).
„Kto sie znajdzie, ze tego smoka zabije! – dwie mam c'ory, do wyboru; jedne oddam mu za zone i po 'smierci tron sw'oj oddam”.
Staja wiec bracia przed kr'olem, o'swiadczaja swa gotowo's'c, ze zabija tego smoka. Pokazano im jaskinie, gdzie ten potw'or zamieszkiwal. Ida 'smialo; na p'ol drogi az sie maly czleczek zjawia.
– Jak sie macie, przyjaciele (как поживаете, друзья)! Wiem (я знаю), gdzie kres jest waszej drogi (где конец вашего пути, kres – край; конец), lecz posluchajcie mej rady (но послушайте моего совета; mej = mojej; rada – совет): wl'oz kazdy na noge trzewik (надень = наденьте каждый на ногу башмак), bo smok jak wyskoczy nagle (потому что дракон как выскочит внезапно; nagle – вдруг, неожиданно, внезапно), nie da nawet machna'c reka (не даст даже махнуть рукой).
Posluchali madrej rady (послушали мудрого совета). Wyrwidab stanal przed jama (Вырвидуб встал перед ямой), wzni'osl z zamachem dab ogromny (поднял огромный дуб с замахом = замахнувшись; zamach – взмах; замах), by jak tylko leb ukaze (чтобы как только голову покажет; leb – голова животного), jednym ciosem smoka zgladzil (одним ударом дракона убить: «убил»; zgladzi'c – убить). Walig'ora zaszedl z tylu i jaskinia z szczerej skaly trzesie jakby snopem zyta (Валигор зашёл сзади и пещерой из чистой скалы трясёт словно снопом ржи; tyl – зад; z tylu – сзади;szczery – перен. чистый).
– Jak sie macie, przyjaciele! wiem, gdzie kres jest waszej drogi, lecz posluchajcie mej rady: wl'oz kazdy na noge trzewik, bo smok jak wyskoczy nagle, nie da nawet machna'c reka.
Posluchali madrej rady. Wyrwidab stanal przed jama, wzni'osl z zamachem dab ogromny, by jak tylko leb ukaze, jednym ciosem smoka zgladzil. Walig'ora zaszedl z tylu i jaskinia z szczerej skaly trzesie jakby snopem zyta.
Smok wypada z jamy nagle (дракон выскакивает вдруг из ямы; wypada'c – выбегать; выскакивать), a Wyrwidab, przestraszony (а Вырвидуб, испуганный), zapomniawszy i o klodzie (забыв и о бревне), co ja trzymal w obu rekach (что его = которое держал обеими руками: «в обеих руках»), szcze'sciem (счастье: «счастьем»), ze wdzial dany trzewik (что
Smok wypada z jamy nagle, a Wyrwidab przestraszony, zapomniawszy i o klodzie, co ja trzymal w obu rekach, szcze'sciem, ze wdzial dany trzewik, bo uskoczyl na dwie mile. Smok go nie mogac dogoni'c, obr'ocil sie na Walig'ore; ten w przestrachu skale podni'osl i z zamachem silnie rzucil, a glaz, 'swiszczac, padl na ziemie i przycisnal ogon smoka. Walig'ora, cho'c tak mocny, w tyl uskoczyl na dwie mile i zobaczyl brata swego.
– Id'zmy teraz, bracie, razem (идём теперь, брат, вместе); smok sie z miejsca nie poruszy (дракон с места не двинется), ty go uderz kloda debu (ты его ударь дубовым бревном: «бревном дуба»), a ja go przywale g'ora (а я его привалю горой).
Ida naprz'od wiecej 'smialo (идут вперёд ещё смелее: «больше смело»; wiecej – больше); jeden w reku niesie g'ore (один в руке несёт гору), a drugi debem wywija (а второй дубом размахивает). Zawyl smok jak stado wilk'ow (завыл дракон как стая волков; stado – стадо; стая), widzac obu przeciwnik'ow (видя обоих противников); chcial sie rzuci'c (хотел /на них/ броситься), lecz daremnie (но тщетно), ogon ciezki glaz przyciska (хвост прижимает тяжёлая скала). Wyrwidab uderza silnie i rozgniata leb na miazge (Вырвидуб ударяет = ударил сильно и размозжил голову дракона; rozgnie's'c – раздавить; miazga – размельчённая масса; rozgnie's'c na miazge – раздробить; размозжить), a brat jego rzuca g'ore i zakrywa cale 'scierwo (а брат его бросает гору и закрывает /ей/ всю тушу; 'scierwo – падаль, труп /животного/).
Kr'ol juz czekal (король уже ждал) przyjal obu i dal im po jednej c'orze (принял обоих и дал им по одной дочери; c'ora); a kiedy niedlugo umarl (а когда вскоре умер), kr'olestwem sie podzielili i szcze'sliwie sobie zyli (королевством /между собой/ поделились и счастливо себе жили).
– Id'zmy teraz, bracie, razem, smok sie z miejsca nie poruszy, ty go uderz kloda debu, a ja go przywale g'ora.
Ida wprz'od wiecej 'smialo, jeden w reku niesie g'ore, a drugi debem wywija. Zawyl smok jak stado wilk'ow, widzac obu przeciwnik'ow: chcial sie rzuci'c, lecz daremnie, ogon ciezki glaz przyciska. Wyrwidab uderza silnie i rozgniata leb na miazge, a brat jego rzuca g'ora i zakrywa cale 'scierwo.
Kr'ol juz czekal; przyjal obu i dal im po jednej c'orze; a kiedy niedlugo umarl, kr'olestwem sie podzielili i szcze'sliwie sobie zyli.
2. Szklana g'ora
(Стеклянная гора)
Na wysokiej szklanej g'orze stal zamek caly zloty (на высокой стеклянной горе стоял замок весь из золота: «весь золотой»; caly – целый, весь; zloty – золотой), a przed zamkiem byla jablo'n (а перед замком была яблоня), a na jabloni zlote jablka (а на яблоне – золотые яблоки). Kto by zlote jablko urwal (/тот/, кто бы золотое яблоко сорвал; urwa'c – оторвать; сорвать), wszedlby do zlotego zamku (вошёл бы в золотой замок; do – в /внутрь/), a w srebrnej jednej komnacie ukryta byla kr'olewna zakleta (а /там/ в одном серебряном покое была спрятана зачарованная принцесса; komnata – палата, покой; ukry'c – укрыть; спрятать; kr'olewna – королевна; принцесса), dziwnej urody (удивительной красоты; dziwny – странный, удивительный; uroda – красота). A miala skarby niezrachowane (а имела = были у неё сокровища бесчисленные; mie'c – иметь;rachowa'c – считать), piwnice pelne drogich kamieni i w izbach zamku skrzynie ze zlotem (подвалы, полные дорогих = драгоценных камней и в помещениях замка сундуки с золотом; piwnica – погреб; подвал, drogi – дорогой; drogie kamienie – драгоценные камни).