Польские сказки
Шрифт:
– P'ojd'zcie (пойдите) – m'owi mu (говорит ему; mu – ему) – zrobicie sad miedzy mna a nied'zwiedziem (сделайте суд между мной а = и медведем)!
Chlop poszedl (крестьянин пошёл), niby to slucha (будто бы слушает), o co chodzi (в чём дело; o co chodzi? – о чём речь?, в чём дело?), a Ma'cka lokciem traca (а Мацька локтём толкает; lokie'c – локоть), mruga do niego i do ucha mu szepcze (подмигивает ему и в ухо ему шепчет; mruga'c do kogo's – подмигивать кому-л.; szepta'c – шептать):
– Znajde! – zawolal Maciek i poszedl szuka'c sedziego. Spotyka chlopa.
– P'ojd'zcie – m'owi mu – zrobicie sad miedzy mna a nied'zwiedziem!
Chlop poszedl, niby to slucha, o co chodzi, a Ma'cka lokciem traca, mruga do niego i do ucha mu szepcze:
– Powiedz najprz'od (скажи
Nied'zwied'z zaraz zmiarkowal zmowe i ryknal (медведь сразу сообразил сговор = догадалсяо сговоре и зарычал; zmiarkowa'c – смекнуть, сообразить, догадаться; zmowa – сговор):
– Sprawiedliwo'sci nie mozna kupi'c ani sprzeda'c (справедливости нельзя ни купить, ни продать). Tym mi oczu nie zamydlicie (этим вы мне пыль в глаза не пустите; zamydli'c – намылить; zamydli'c oczy – пустить пыль в глаза).
Maciek podrapal sie w glowe (Мацек почесал голову: «почесался в голове»; podrapa'c sie – почесаться).
– Powiedz najprz'od, ile mi zaplacisz, je'sli sprawe osadze na twoja korzy's'c? A nie, to przegrasz.
Nied'zwied'z zaraz zmiarkowal zmowe i ryknal:
– Sprawiedliwo'sci nie mozna kupi'c ani sprzeda'c. Tym mi oczu nie zamydlicie.
Maciek podrapal sie w glowe.
– Zle (плохо), kiedy czlowiek jest takim sedzia (когда человек такой судья = так судит)! Biegnie szuka'c innego (бежит искать другого; biegna'c = biec – бежать).
Napotkal wolu (встретил волу = вола; w'ol – вол), wiedzie go (ведёт его, wie's'c – вести), zaprasza (приглашает), zeby sadzil (чтобы судил).
– Czym ja glupi (что я, дурак: «глупый ли я»; glupi – глупый, глупец, дурак)? – w'ol odrzeknie (вол ответит = ответил; odrzec – ответить). – Widze przed soba swoich rze'znik'ow i rad bede (вижу перед собой своих палачей и рад буду; rze'znik – мясник; перен. палач), jezeli cho'c jednego z was licho we'zmie (если хотя бы одного из вас чёрт поберёт; licho – лихо, зло; чёрт, niech licho we'zmie – чёрт бы побрал)… Jeszcze tego brakuje (ещё не хватает = не хватало того; brakowa'c – не хватать), zebym takim sprawiedliwo's'c dawal (чтобы я таким справедливость давал). – Ryknal (заревел), zadarl ogon i uciekl (задрал хвост и убежал; zadrze'c – задрать; uciec – убежать).
– Zle, kiedy czlowiek jest takim sedzia! Biegnie szuka'c innego.
Napotkal wolu, wiedzie go, zaprasza, zeby sadzil.
– Czym ja glupi? – w'ol odrzeknie. – Widze przed soba swoich rze'znik'ow i rad bede, jezeli cho'c jednego z was licho we'zmie… Jeszcze tego brakuje, zebym takim sprawiedliwo's'c dawal. – Ryknal, zadarl ogon i uciekl.
Zbieralo sie na placz Ma'ckowi (слёзы
Idzie (идёт; i's'c – идти), znowu szuka sedziego (снова ищет судью), a tu jask'oleczka siedzi na galazce i 'swiergota (а тут ласточка сидит на веточке и щебечет; jask'olka – ласточка; galazka – ветка. веточка):
– Ani zbyt wielkiego (ни слишком большого), ani zbyt malego nie bierz (ни слишком маленького не бери; bra'c – брать), Ma'cku (Мацек). „Uhm (хм)! – pomy'slal chlop (подумал крестьянин). – Trzeba bedzie wzia'c barana (нужно будет взять барана).” Znalazl barana (нашёл барана), prowadzi (ведёт), pyta (спрашивает):
Zbieralo sie na placz Ma'ckowi, my'slal, ze sprawiedliwo's'c, wdzieczno's'c sa rzeczy zwyczajne, razem ze 'swiatem stworzone.
Idzie, znowu szuka sedziego, a tu jask'oleczka siedzi na galazce i 'swiergota:
– Ani zbyt wielkiego, ani zbyt malego nie bierz, Ma'cku. „Uhm! – pomy'slal chlop. – Trzeba bedzie wzia'c barana.” Znalazl barana, prowadzi, pyta:
– Jakiez twoje zdanie (каково же твоё мнение)? Ten beknal (тот заблеял), klnie sie: (клянется, kla'c sie – клясться):
– Ja tam nie znam zadnej sprawiedliwo'sci (я не знаю никакой справедливости), wdzieczno'sci ani niewdzieczno'sci (ни благодарности, ни неблагодарности). Moge tu pobeczy'c (могу здесь заблеять; pobeczy'c = pobecze'c – заблеять), i na tym koniec (и на этом конец)… Jezeli wam o zgode chodzi (если вы соглашения хотите: «если вам о соглашении речь идёт»), nasz pies owczarski (наша овчарка; pies owczarski – овчарка) – doskonaly sedzia (отличный судья, doskonaly – превосходный, отличный): jednego barana w kark (одного барана в шею = по шее; kark – шея /задняя часть/), drugiego za leb (второго за голову = по голове; leb – голова /животного/), w natylki i my (по ягодицам и мы; natylki – уст. ягодицы), tysiac owiec (тысяча овец), musimy zy'c w zgodzie (вынуждены жить в согласии; musie'c – быть вынужденным; zy'c w zgodzie – жить в согласии). Oho, nasz kundel jest wielki sedzia (ого, наша дворняга – великий судья)!
– Jakiez twoje zdanie? Ten beknal, klnie sie:
– Ja tam nie znam zadnej sprawiedliwo'sci, wdzieczno'sci ani niewdzieczno'sci. Moge tu pobeczy'c, i na tym koniec… Jezeli wam o zgode chodzi, nasz pies owczarski – doskonaly sedzia: jednego barana w kark, drugiego za leb, w natylki i my, tysiac owiec, musimy zy'c w zgodzie. Oho, nasz kundel jest wielki sedzia!
Nied'zwiedziowi oczy za'swiecily sie z rado'sci (у медведя глаза засверкали от радости; za'swieci'c sie – засветиться, засверкать, za'swiecily mu sie oczy – у него засверкали глаза, z – от /об эмоц. сост./).